Witajcie serdecznie po dłuższej nieobecności, ale Staniolek ciągle zapracowany, zalatany i jeszcze mamusia na pełen etat:) Dziś chciałabym Wam przedstawić bukiecik ślubny poczyniony moją łapką, mam nadzieję, że się spodoba:) Pozdrawiam serdecznie i uciekam, bo czas mnie goni:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz